Uwolnij książkę
W marcu zdecydowałam się na akcję “uwolnij książkę”. Już sporo takich akcji mam za sobą, jednak książki jakoś tak mi się mnożą, że co jakiś czas muszę się zbierać i robić porządek.
Zdecydowałam się na sprzedaż części zbiorów na allegro. Nauczyłam się nadawać paczki w Inpoście i teraz nie jestem skazana na dreptanie na pocztę. Na allegro wystawiłam około 20 książek.
Wielu jednak nie wystawiłam na allegro, zwyczajnie powędrują na starówkę, na półeczkę boocrossingową – uwalniam je. Z prostego, ekonomicznego względu – zwyczajnie książki, wartościowe pozycje, można kupić na allegro za grosze. Musiałam przeliczyć swój czas i uznałam, że nie będę sprzedawała żadnej książki, którą kupić teraz mogłabym 10 zł. Nie uwalniam też niektórych pozycji – tych, które ktoś gdzieś może szukać, bo jest to podręcznik akademicki.
Mam teraz trochę więcej czasu, który dedykowałam na porządki właśnie i czytanie. Z jednej strony nowych pozycji z GWP, z drugiej – powieści czekających na swoją chwilę. Oto czytam “Zakochanego ducha”, stał na półce ponad rok.
To ja dziękuję i cieszę się, że jest nas więcej ?
Witam, trafiłam na blog przypadkiem. Jestem właśnie na początku tej drogi... może trochę młodsza, chociaż wiek to ponoć tylko liczba…
Dzień dobry, Tak.
Dzień dobry mam pytanie czy po studiach magisterskich na psychologii można otworzyć prywatny gabinet??? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Tak, od pół roku pracuję jako psycholog. Po 20 latach pracy w korporacjach zmieniłam całkowicie ścieżkę zawodową ?