Minimalizm w biblioteczce
Książki to moje utrapienie na drodze minimalizmu. Naprawdę wielu książek się pozbyłam, porozdawałam, sprzedałam, postawiłam na boocrossingowej półce. Ciągle zmagam
Czytaj dalej...Książki to moje utrapienie na drodze minimalizmu. Naprawdę wielu książek się pozbyłam, porozdawałam, sprzedałam, postawiłam na boocrossingowej półce. Ciągle zmagam
Czytaj dalej...Pojechałam do Berlina na koncert Jamesa Blunta. Dlaczego sama i co z tego wyszło? Jak było? Pojechałam na koncert sama.
Czytaj dalej...Uff, już prawie pokój chłopców skończony. Szafa złożona, brakuje jedynie małego regału na książki – jeszcze nie dojechał. Po pozbyciu się
Czytaj dalej...Remont czy odświeżanie pokoju to doskonała okazja do minimalizowania. Moi chłopcy od roku planowali zamienienie biurek na jeden długi blat,
Czytaj dalej...Bardzo mi się podoba esencjalizm. Doświadczać, żyć pełnią życia, nie gromadzić. Nie zawsze wychodzi mi takie piękne życie. Czasem jest
Czytaj dalej...Nie wiem, czy jest druga tak dosadna książka o minimalizmie. O tym, co po nas zostanie i tym samym o
Czytaj dalej...
To ja dziękuję i cieszę się, że jest nas więcej ?
Witam, trafiłam na blog przypadkiem. Jestem właśnie na początku tej drogi... może trochę młodsza, chociaż wiek to ponoć tylko liczba…
Dzień dobry, Tak.
Dzień dobry mam pytanie czy po studiach magisterskich na psychologii można otworzyć prywatny gabinet??? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Tak, od pół roku pracuję jako psycholog. Po 20 latach pracy w korporacjach zmieniłam całkowicie ścieżkę zawodową ?